Historia firmy LEIER sięga 1965 roku. Dziś przedsiębiorstwo posiada najnowocześniejsze technologie wytwarzania materiałów budowlanych, które nie odbiegają jakością od najlepszych europejskich standardów. Rozmawiamy z Lesławem Paciorkiem, Prezesem Zarządu.
Przybliżmy historię firmy
LEIER to międzynarodowa firma rodzinna z tradycjami, stworzona w Austrii przez Michaela Leiera. Firma LEIER POLSKA S.A. od 2001 roku oferuje swoim klientom system elementów do wznoszenia ścian THERMOPOR® z ceramiki poryzowanej, produkowany w oparciu o najnowsze światowe technologie. W ciągu ostatnich lat zbudowaliśmy największą wartość tarnowskiej firmy – zgrany i kompetentny zespół fachowców, dzięki zaangażowaniu których osiągamy sukcesy i postrzegani jesteśmy jako nowoczesna i innowacyjna wytwórnia materiałów budowlanych. Materiałów o wysokiej europejskiej jakości, ale jednocześnie materiałów “na kieszeń” każdego Polaka.
Co oznacza termin ceramika poryzowana?
Na etapie przygotowania surowca, z którego produkuje się pustaki, do gliny dodawane są trociny drzewne, które w trakcie obróbki termicznej w piecu, w temperaturze bliskiej 1000oC wypalają się – pozostawiając w czerepie ceramicznym mikropory. Proces poryzacji wpływa korzystnie na właściwości pustaków ściennych. W stosunku do produkowanych metodami tradycyjnymi charakteryzują się one wyższą izolacyjnością cieplną, dobrą izolacyjnością akustyczną, mrozoodpornością i odpornością ogniową. Mieszkańcy budynków wymurowanych w systemie Thermopor® chwalą korzystny mikroklimat panujący w pomieszczeniach, cenią sobie możliwość życia w budynkach wzniesionych z ceramiki ekologicznej, produkowanej w oparciu o naturalne, przyjazne dla człowieka surowce.
Gwarantujecie Klientowi bezpieczeństwo użytkowania wyrobów. Co się na to składa?
Produkt musi być bezpieczny na każdym etapie jego użytkowania, ale i wcześniej na każdym etapie wytworzenia. Naszym zdaniem definicja bezpieczeństwa produktu oprócz oczywistych aspektów konstrukcyjnych, wytrzymałościowych, odporności na pożar obejmuje także obszary komfortu użytkowania, czyli ochrony przed hałasem, utrzymania stabilnego poziomu wilgotności oraz zapewnienia odpowiednich własności cieplnych. Zwłaszcza ten ostatni punkt może wpływać w przyszłości na bezpieczeństwo naszych finansów. Warto pamiętać, że legendarna trwałość produktów ceramicznych to gwarancja długiego, bezpiecznego użytkowania.
W jaki sposób klienci mogą liczyć na firmę LEIER jeśli chodzi o kompleksową obsługę?
Klient nasz pan, Klient jest królem – te dewizy sprzedawców na całym świecie wbrew pozorom niosą najważniejsze dla handlu przesłanie: zadowolony klient, którego potrzeby zostały prawidłowo rozpoznane i następnie zaspokojone jest największą wartością dla firmy. W doborze odpowiednich produktów z szerokiej oferty ścian, stropów kominowych czy paneli akustycznych pomagają wykwalifikowani doradcy techniczni i przedstawiciele handlowi, którzy rozlokowani są w całej Polsce. Podkreślamy wielokrotnie, że proces sprzedaży produktu zaczyna się już na etapie jego doboru, a kończy dopiero wtedy, kiedy każdy klient wie, w jaki sposób użytkować produkt i w jaki sposób zamontować go tak, aby spełniał swoje funkcje w najwłaściwszy sposób.
Czy certyfikaty ISO są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania firmy?
Każda firma potrzebuje systemu, który pozwoli jej panować nad procesami dotyczącymi wszystkich obszarów jej działalności. Może to być system autorski, wypracowany w firmie, może być system oparty na standardzie międzynarodowym ISO, może to być inny standard np. dedykowany dla branży. W naszym przypadku opieramy się na standardach procedur opracowanych dla międzynarodowej Grupy Kapitałowej Leier a przy wprowadzaniu wyrobów budowlanych na rynek na certyfikowanej zgodnie z normami europejskimi (EN) Zakładowej Kontroli Produkcji.
Obok dbałości o zadowolenie klienta i o najwyższą jakość produktów firma LEIER wykazuje się odpowiedzialnością społeczną.
Chcemy, aby marka LEIER kojarzyła się nie tylko z produktami budowlanymi wysokiej jakości. Nasza działalność prospołeczna wynika z potrzeby wsparcia środowisk, w których funkcjonują nasze fabryki.
Dziękuję za rozmowę
Martyna Motylska