Polska myśl i design oraz azjatycki pazur. Grupa Zipp wdraża europejskie standardy u swoich dalekowschodnich partnerów. Dzięki temu jej szeroki asortyment o wysokiej jakości i w atrakcyjnej cenie cieszy się uznaniem w kraju i za granicą. Za głosem swojego ambitnego lidera spółka stawia wysoko poprzeczkę i dąży do bycia globalnym graczem.
– Mamy duże aspiracje, mierzymy wysoko i wierzymy w to, że zajdziemy tam, gdzie planujemy – mówi Robert Olsztyn, Prezes Zarządu Zipp Skutery Sp. z o.o. – Od objęcia przeze mnie sterów firmy pięć lat temu nasza grupa podwoiła swoje obroty. Dzięki oferowaniu wysokiej jakości i funkcjonalności nasze produkty docierają do bardzo szerokiego grona odbiorców – dodaje.
Droga po sukces
W piętnastoletniej historii firmy prawdziwym przełomem w rozwoju było powołanie przez Prezesa Roberta Olsztyna dwóch nowych brandów: Monteria – rowerów oraz marki Volteno, która obejmuje sprzęt elektryczny i elektrotechniczny.
– Czas pokazał, że stworzona przeze mnie koncepcja była słuszna – relacjonuje Prezes Olsztyn. – Aby osiągnąć sukces, potrzeba dobrego pomysłu, determinacji i konsekwencji w działaniu. Przy takim założeniu jest tylko kwestią czasu, aż marzenia zmienią się w rzeczywistość – podkreśla.
Firma na pierwszym miejscu stawia klienta, jego potrzeby i oczekiwania, równolegle – pracowników, którzy są równie mocno jak zarząd zdeterminowani do podążania wytyczoną ścieżką. Tak samo ważni są rzetelni i sprawdzeni dostawcy.
Jakość Made in China?
Firma korzysta z usług dostawców azjatyckich, jednak jest kojarzona jako solidny polski dostawca. Nie skupia się na niedopracowanych, najtańszych produktach. Dzięki temu obala chiński mit niskiego poziomu wykonania.
– Od samego początku stawiałem na jakość – tłumaczy Robert Olsztyn. – Nie mieliśmy sieci serwisantów, a z góry planowaliśmy oferować produkty w ilości masowej, takie które będą ciekawe, funkcjonalne i długo służące użytkownikom. Prowadzona przez nas polityka jakości i handlu przynosi korzyści i widzimy, że cieszymy się zaufaniem powracających do nas klientów.
Prezes Robert Olsztyn podkreśla, że pomysł i projekt na nowy produkt powstaje w Polsce. Jednak dalekie położenie fabryk powoduje, że trzeba poświęcić jeszcze więcej energii, aby utrzymać wysoką jakość oferowanego asortymentu. Kontrola produktu jest prowadzona od etapu jego produkcji po badanie zadowolenia klienta.
Budowana przez lata pozycja spowodowała, że firma cieszy się dużym autorytetem w Azji. W 2018 roku Volteno jako jedyna Polska firma zaprezentowała się na największych targach w Chinach – Canton Fair w Guangzhou. Z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę wystawie produktów spółki towarzyszyła promocja naszej kultury. Wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem mediów. Wśród zaproszonych gości byli m.in. Prezydent RP w latach 2010-2015 – Bronisław Komorowski, ambasador Chin w Polsce w latach 2012-2018 – Xu Jian oraz Prezes KIGE Sławomir Dębowski. Podczas tego wydarzenia Prezydent Bronisław Komorowski wręczył nagrodę im. Jana Czochralskiego Prezesowi Volteno Robertowi Olsztynowi za działalność gospodarczą w latach 2013-2018.
Mistrz oświetlenia i bezpieczeństwa
Firma osiąga przewagę nad konkurencją dzięki elastyczności w doborze asortymentów. Oferowane towary charakteryzuje użycie najnowszej technologii i wpisanie w bieżące trendy. Intensywny rozwój firmy spowodował, że jej produkty są dostępne w największych sieciach handlowych i marketach DIY.
Marka Volteno obejmuje dziś ponad 1000 produktów. Pod tym brandem firma wprowadziła całkowitą nowość w ofercie – serię naświetlaczy led security. Urządzenie jest nowoczesnym reflektorem led z czujnikiem ruchu i kamerą. Takie połączenie pozwala nie tylko na oświetlenie danego obszaru, ale również podnosi jego bezpieczeństwo. Dodatkowo sterowanie kamerą może odbywać się za pomocą WiFi i dedykowanej aplikacji. Cztery dostępne wersje urządzenia gwarantują spełnienie oczekiwań nawet najbardziej wymagającego klienta.
Polska firma – globalny gracz
Grupa Zipp nie spoczywa na laurach i stale stawia sobie ambitne cele. Obecnie planuje rozwój kanału detalicznego na terenie Polski. Sprzedaż internetowa będzie nastawiona na produkty bardziej wyspecjalizowane i inne niż w standardowej ofercie.
Spółka przygotowuje się do rozszerzenia swojej działalności o rynek amerykański, ponadto planuje wysyłać swoje produkty z fabryk w Azji bezpośrednio do klientów na całym świecie.
– Jestem daleki od tworzenia tradycyjnego działu eksportu – tłumaczy Prezes Olsztyn. – Nie chcemy skupiać się tylko na państwach ościennych czy europejskich. Naszą wizją jest działalność na skalę globalną i zwiększenie eksportu z obecnych 5 proc. do 50 proc. w ciągu najbliższych kilku lat – zaznacza.
Kamil Zygmunczyk