O sztucznej inteligencji, społeczeństwie cyfrowym, szansach i zagrożeniach płynących z wykorzystania wirtualnej rzeczywistości rozmawiamy z Ryszardem Woś, prezesem zarządu Fundacji ECCC zdobywcą nagrody Orzeł Jakości 2023. Odznaczenie to przyznawane jest po sześciu latach weryfikowania standardów w organizacji, w tym rzetelnie przeprowadzonych audytach

Europejski Certyfikat Kompetencji Cyfrowych, opracowany przez fundację, pozwala na sprawdzenie w czasie rzeczywistym poziomu posiadanych kompetencji cyfrowych każdej zainteresowanej osoby. Jakie były okoliczności powstania idei takiego certyfikatu?

Zauważyliśmy, że w dynamicznie rozwijającej  się rzeczywistości cyfrowej brakuje szkoleń i potwierdzania kompetencji do poruszania się w nowym, wirtualnym świecie. Dzięki współpracy z wybitnymi naukowcami z polskich i europejskich uczelni zrodziła się idea stworzenia fundacji, która swój system w pełni opiera na Europejskich Ramach Kompetencji Cyfrowych dla Obywateli, określane jako DigComp, opracowane przez Komisję Europejską. Jako Fundacja ECCC jesteśmy liderem, o ile nie jedynym podmiotem, który jest nie tylko rozpoznany, ale i uznany przez KE.

Dużo mówi się teraz o sztucznej inteligencji czy technologii blockchain. Czy kompetencje cyfrowe muszą się zmienić, żeby za tym wszystkim nadążyć?

Czwarta rewolucja przemysłowa, bo o niej teraz mówimy, to era cyfryzacji i automatyzacji w przemyśle. Jest to okres, w którym technologie takie jak sztuczna inteligencja, Internet rzeczy, Big Data, robotyka i technologia blockchain stają się coraz bardziej powszechne, przekształcając sposób, w jaki działają firmy i organizacje. Przemysł 4.0 ma na celu zwiększenie efektywności i produktywności poprzez wykorzystanie zaawansowanych technologii do monitorowania i sterowania procesami produkcyjnymi. Z pewnością potencjał Przemysłu 4.0 do przekształcenia globalnej gospodarki jest ogromny i ma potencjał do przyniesienia znaczących korzyści dla społeczeństwa jako całości. Kompetencje cyfrowe to z kolei umiejętności korzystania z nowych rozwiązań cyfrowych i pracy w środowisku cyfrowym. W Przemyśle 4.0 nie są to już tylko podstawowe umiejętności programowania i analizy danych, ale specjalistyczne umiejętności projektowania sieci systemów i zarządzania nimi.  ECCC stara się sprostać wyzwaniom, które stawia przekształcający się rynek pracy, ponieważ czwarta rewolucja przemysłowa niesie ze sobą zmianę organizacji miejsc pracy.

Czy oferta ECCC skierowana jest zatem wyłącznie do pracowników i pracodawców?

Wyodrębniliśmy cztery główne grupy: pracownik – dla którego stałe podnoszenie kompetencji zwiększa jego szanse na rynku pracy; pracodawca – dla którego kandydat z potwierdzonymi umiejętnościami jest efektywniejszy; szkoły – dla których możliwość uzyskania certyfikatu przez ich uczniów podnosi prestiż placówki i pomaga zdobyć kompetencje, których wymaga później rynek pracy; projektodawcy – dla których Certyfikat ECCC jest idealnym narzędziem do udowodnienia rezultatów projektów szkoleniowych. Dostęp do naszej platformy e-learningowej i egzaminów jest realizowany w systemie 24/7, online z wynikiem w czasie rzeczywistym.

Słyszałem o niej szereg pozytywnych opinii. Czy może Pan nam powiedzieć nieco więcej o platformie? Jaki był proces jej tworzenia?

Opracowanie założeń i dostosowanie się do wymogów Komisji Europejskiej zajęło nam kilka lat, ale ostatecznie jako pierwsi i jedyni w Europie zaprezentowaliśmy spójny i kompleksowy standard w pełni zgodny z unijnymi wytycznymi. Dowodem na to jest fakt, że jesteśmy wymieniani w oficjalnych publikacjach komisji, która korzysta z naszego doświadczenia i z którą od lat współpracujemy. Spełnialiśmy wszystkie wymogi wynikające z coraz to nowszych edycji DigComp 2.0, 2.1 i 2.2. Współpracujemy z 90 ośrodkami egzaminacyjnymi w Polsce oraz rzeszą szkoleniowców i egzaminatorów na całym świecie.

Jakie są obecne główne kierunki rozwoju platformy ECCC?

Podstawowy wyzwaniem jest wykorzystanie AI. Sztuczna inteligencja, w zależności od intencji, może być albo wielkim osiągnięciem, albo wielkim niebezpieczeństwem. Naszą rolę w tym obszarze definiujemy jako uświadamianie granic, których nie należy przekraczać. Drugim jest rozwój i dostępność platformy kompetencyjnej poza UE. Tak spójnie opracowany system ECCC: szkoleń, materiałów dydaktycznych, certyfikacji sprawia, że interesują się nim inne kraje. Mamy już swoje ośrodki w Indiach czy na Cyprze. Najnowszym, finalizowanym kierunkiem są kraje arabskie – od Maroka aż do Arabii Saudyjskiej.

Dziękuję za rozmowę.
Marcin Kałużny
Share.